Dzisiaj książę Harry spotkał się z plemionem Whanganui, które powitało go przemówieniem, tańcem, śpiewem i modlitwą. Następnie razem ze wszystkimi popłynął miejscową rzeką w kajaku co ma ogromne znaczenie duchowe i fizyczne dla lokalnych ludzi. Następnie książę udał się do Centrum Pamięcie Whanganui, gdzie przy herbacie rozmawiał z weteranami wojennymi, a także oglądał wystawę. Jeden z gości zdradził mu, że spotkał Królową Matkę w 1958 roku na co książę odpowiedział, że bardzo za nią tęskni.
www.dailymail.co.uk |
www.zimbio.com |
Wczoraj książę swój poranek spędził w Odyssey House w Christchurch, które zajmuje się wsparciem i opieką osób uzależnionych od alkoholu i narkotyków. Na miejscu spotkał się także z dziećmi z lokalnej szkoły. Później odwiedził Military Camp w Linton, które jest największą bazą armii kilku batalionów i pułków Nowej Zelandii.
www.zimbio.com |
www.zimbio.com |
W obozie Harry jeździł pojazdami terenowymi, razem z innymi wykonał tradycyjny taniec Haka, gotował wspólnie posiłki oraz grał w rugby z dziećmi rodzin, które tam mieszkają :)
Osobiście stwierdzam, że książę jest bardzo zaangażowany podczas swoich wizyt w Nowej Zelandii i bardzo mnie cieszy, że nie zapomina o nikim (mam na myśli pobyt w organizacji, która pomaga uzależnionym) i tak chętnie rozmawia z mieszkańcami i pozuje do zdjęć :)
Taniec Haka :)
* * * * *
www.dailymail.co.uk |
www.zimbio.com |
Wczoraj książę Walii spotkał się z osobami biorącymi udział w projektach, które organizuje jego fundacja (Prince's Trust). Karol wręczył wszystkim osobom certyfikaty, które brały udział w warsztatach Make Your Mark, które zorganizowała firma Marks&Spencer (sieć sklepów w Anglii) aby dać szansę młodym na znalezienie pracy.
Fajnie, że Harry się tak angażuje. Wydaje się być naturalny i szczery w tym co robi... Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęcia wśród fanek...;)
OdpowiedzUsuńMam zawsze problem z wyborem zdjęć Harry'ego do notki, bo jest ich taaaaak wiele, mnóstwo ciekawych i śmiesznych, a nie lubię robić z posta galerii więc wybieram te ,,perełki" :)
UsuńJest bardzo naturalny w swoich słowach i czynach, dlatego wzbudza u wszystkich taką sympatię :)
On jest jak Diana kiedyś, William to snob...
Usuńz jednej strony chciałabym aby Harry ustabilizował się, założył rodzinę, ale z drugiej strony nie wyobrażam go sobie w roli męża, a później ojca ;) chociaż patrząc na zdjęcia, na pewno byłby dobrym ojcem, bo ma świetny kontakt z dzieciakami.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony żałuję że Harry nie zostanie królem. Nie chodzi o to że nie lubię Williama poprostu uważam że Harry jest taki naturalny i uczuciowy, taki jak Diana. Còż,pomarzyć można ;)
OdpowiedzUsuń