Wczoraj królowa, książę Filip, książę i księżna Cambridge uczestniczyli we Mszy Św. w Sandringham. Parze książęcej towarzyszyła także rodzina Middletonów i najbliższa przyjaciółka księżnej z mężem. Prawdopodobnie wszyscy razem świętowali w weekend 34 urodziny Catherine w ich domu w Anmer Hall.
www.dailymail.co.uk |
www.dailymail.co.uk |
Po nabożeństwie rodzina królewska wzięła udział w obchodach 100-lecia kampanii wojny światowej Gallipoli. Pod pomnikiem złożyli wieniec oraz uczcili 1 minutą ciszy wszystkich tych, którzy zginęli. Na miejscu rozmawiali także z członkami Royal British Legion, żołnierzami i ich rodzinami.
* * * * *
www.twitter.com |
Opublikowano dzisiaj na Twitterze skan niewidzianego dotąd zdjęcia księżnej Catherine z George'm na zakupach, które umieszczono w australijskiej gazecie ,,Woman's Day". Urocze prawda? :)
Middletonowie jak zawsze muszą pokazać się z rodziną królewską ;)
OdpowiedzUsuńNie sądzę by aż tak chcieli się z nimi pokazywać, choć media tak ich kreują. Są rodzicami Catherine, więc to naturalne, że chcą spędzać nadal razem czas choćby idąc na Mszę Św. :) Skoro córka wybrała życie w Rodzinie Królewskiej to i oni w jakiś sposób też muszą się z nią pojawiać ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy osoby ktore zostalyby ksieznymi to czy tez chcialyby zyc wg harmonogramu tylko narzuconego przez palac i rzadko miec okazje do zobaczenia swojej rodziny a kate i william razem dbaja o kontakt z kazdym najblizszym chca normalnej rodziny normalnych kontaktow i za to ich cenie ze chca zyc normalnie czyli Diana odwalila kawal dobrej roboty dzieki niej William pragnie normalnosci rodziny a nie tylko obowiazki i sie ciesze ze Kate tak duzo czasu poswieca dzieciom bo ich pierwsze lata sa decydujace i potrzebuja mamy a na ciagle obowiazki przyjdzie czas jak dzieci beda juz odchowane i ukierunkowane i mysle ze taka przyjeli zasade k i w, wkoncu rodzina krolewska musi przejrc na oczy ze mama jest potrzebna dzieciom a nie nianie i dzieci sa wazne a nie psy czy i ciesze sie ze w i k korzystaja z czasu ,,wolnego,, bo poki co krolowa jeszcze zyje a nastepca tronu jest Karol i on ma duzo roboty a mlodzi maja czas na rodzine na siebie i wprowadzaja zmiany przywracajace prowadzenie zwyklego zycia i nie zamykanie sie na problemy i tego nie wszyscy chca! zauwazyc wola psioczyc a ciekawe jak sami odnalezliby sie w nowej roli czy umieliby polaczyc wszystko i sprostac zadaniu, ja wiem ze bym sie nie nadaje, trzeba na takie sprawy patrzec realnie i znac siebie i swoje mozliwosci i nie pchac sie tam gdzie czlowiek nie pasuje
OdpowiedzUsuńZgadzam się, też sądzę, że Kate i William zdecydowali najpierw poświęcić swój czas rodzinie, na wykonywanie królewskich obowiązków przyjdzie jeszcze czas :)
Usuń