Odpowiedź od księcia i księżnej Cambridge.


Tyle czekania i jest! W końcu dotarła do mojej skrzynki :) Właśnie dzisiaj otrzymałam odpowiedź od księcia i księżnej Cambridge z okazji narodzin ich synka, księcia Louisa. Kartkę z gratulacjami wysłałam tydzień po narodzinach księcia, mieszkając jeszcze w Anglii. Szczerze mówiąc myślałam, że odpowiedź dotrze szybciej, ale okazało się zupełnie inaczej. Jak widzicie na zdjęciu w środku koperty znajdowała się mała karteczka, w której proszą o wyrozumiałość z powodu otrzymania ogromnej ilości korespondencji.
Na odpowiedź z okazji ślubu księcia Harry'ego i Meghan Markle już niestety przestałam liczyć, choć kto wie? A u Was jak z odpowiedziami?
Etykiety: ,
loading..

12 komentarzy

  1. Anonimowy13 września 2018 08:42

    Gratuluję odżyła nadzieja że jednak też dostanę odpowiedź bo wysyłałam życzenia w podobnym terminie co Ty. Wczoraj dostałam odpowiedzi na życzenia z okazji piątych urodzin księcia Georga i na życzenia urodzinowe od Księżnej Sussex

    OdpowiedzUsuń
  2. Karolina Joanna13 września 2018 09:19

    Ależ musiało ich zasypać listami,skoro tyle to trwało.Karteczka z zdjęciem małego Louisa będzie piękną pamiątką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy13 września 2018 11:22

    Otrzymałam odpowiedź, z powodu moich gratulacji na ich ślub.
    Gdzieś w czerwcu..

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewa13 września 2018 12:37

    Gratuluję ja ciągle czekam na odpowiedź od Harrego i Meghan

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy14 września 2018 13:03

    I ja

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy14 września 2018 21:59

    Ja w ubiegłym tygodniu otrzymałam odpowiedź od Louisa, więc kto wie? Może doczekamy się odpowiedzi od Harry'ego i Meghan? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy23 września 2018 18:55

    Ja wysłałam podobnie i od 2 tygodni co parę dni dostaję zaległe listy,w tym właśnie ten z podziękowaniami za życzenia ślubne. Nie trać zatem nadziei! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. anial_royal28 września 2018 22:10

    Ja wciąż czekam na odpowiedź na życzenia ślubne dla Meghan i Harry'ego. Nie tracę nadziei bo wiem, że niedługo dotrze. Wczoraj na insta widziałam, że ktoś dostał.

    Ja odpowiedź, którą pokazujesz dostałam we wrześniu a kartkę wysłałam 26 kwietnia.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy13 października 2018 21:58

    Super pamiątka, a na jaki adres wysyłacie życzenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka16 października 2018 07:52

      Wszystkie adresy znajdują się na blogu w zakładce Kontakt-Rodzina Królewska :)

      Usuń
  10. nikolm15 października 2018 10:14

    ja otrzymałam kartkę miesiąc po wysłaniu..miałam szczęście :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)