Premiera nowej książki Angeli Kelly o Królowej!

www.harpercollins.co.uk / www.dailymail.co.uk

Dzisiaj w Wielkiej Brytanii odbyła się premiera nowej książki Angeli Kelly pt. ,,The Other Side of the Coin: The Queen, the Dresser and the Wardrobe". Jako wieloletnia projektantka strojów i kapeluszy oraz przyjaciółka królowej, Angela wydała swoją kolejną książkę o monarchini, która po raz pierwszy w historii dała swojej pracownicy pozwolenie na jej wydanie! Udostępniając prywatne zdjęcia oraz opowiadając urocze anegdoty z ich wspólnego czasu to książka, która zapewni niezapomniany wgląd w to jak wygląda 25-letnia współpraca z królową. Kilka gazet angielskich zacytowało jej fragmenty, które postanowiłam koniecznie Wam przetłumaczyć.

Royal Tour w Australii, Sydney - 2006 rok:   Przed wizytą w Sydney królowa powiedziała Angeli o dzikich zwierzętach jakie będą mieli szansę zobaczyć, w tym wspomniała o kukaburze. Jedyną na jaką się natknęła, była maskotka, którą kupiła w sklepie podczas gdy monarchini wypełniała swoje obowiązki. 

,,Myślałam o czymś co spodoba się królowej. W domu gubernatora poszłam do jej pokoju, gdzie na balkonie umieściłam maskotkę kukabury w klatce. Czekałam aż wróci, a kiedy weszła powiedziałam: ,,Wasza wysokość, na balkonie siedzi zabawny szary ptak".
Królowa wyjrzała na zewnątrz i krzyknęła: ,,To kookaburra!". Poszłam otworzyć drzwi klatki, ale ona krzyknęła głośno: „Nie! Nie rób tego! Odleci!" I podbiegła za mnie. Zwracając się do Jej Królewskiej Mości, próbując zachować powagę, uroczyście jej powiedziałam, że ptak jest martwy. Wyglądała na przerażoną, gdy podeszłam do niej z wyciągniętymi ramionami, a kiedy wzięła ptaka z moich rąk, zdała sobie sprawę, że ją wkręciłam. ,,Prima Aprilis!" -  powiedziałam z psotnym uśmiechem, a ona powiedziała mi tylko dwa słowa: „Jesteś zwolniona!”. Śmiałam się niekontrolowanie, gdy Jej Wysokość zwróciła się do Jego Królewskiej Wysokości (księcia Filipa) i powiedziała: „Czy wiesz, co ona mi właśnie zrobiła? Nabrała mnie!" Nie mogłam przestać chichotać :)

Królowa, znana z szybkiego dowcipu i poczucia humoru, bardzo szybko doceniła ten żart. Z przyjemnością informuję, że zabawka jest z nami w zamku Windsor i ma dumne miejsce na tylnej kanapie sofy w salonie królowej. Śmieję się za każdym razem, kiedy ją widzę".

Royal Ascot - w jakim kolorze ubioru pojawi się królowa?

51-letnia Angela Kelly twierdzi, że musi „fizycznie zamknąć” wybrany przez nią zespół w swojej sypialni, aby uniknąć ujawnienia tajemnicy, podczas gdy ludzie stawiają setki tysięcy funtów na to, jaki kolor będzie mieć ubrany monarchini podczas wyścigów konnych w Ascot.
Ujawniła, że razem z Elżbietą II przygotowują zestawy tydzień przed wydarzeniem, zanim zostaną umieszczone w wiszących torbach, a kapelusze w pudełkach w jej pokoju w Zamku Windsor. Aby zachować tajemnicę projektantka wpadła na pewien pomysł. W pomieszczeniu zostawia trzy wybrane kapelusze, które może zobaczyć każdy personel idący korytarzem. Nie mają one jednak nic wspólnego z Ascot, bo są wystawione jako ,,wabiki". Ostateczny strój panie wybierają w ostatniej chwili rano, przed samym wyjściem.

Nieformalna fotografia

Jedna z najczęściej fotografowanych kobiet w historii, opanowała swoją królewską pozę. Ale, zdaniem Angeli Kelly, zawsze marzyła o tym, aby jej portret był zrobiony w bardziej swobodnej pozie, szczególnie z rękami w kieszeniach. Jej matka i doradcy zapobiegli temu, mówiąc, że byłoby to niewłaściwe. Kilka lat temu postanowiła jednak spełnić jej marzenie i zaproponowała sesję zdjęciową na którą monarchini się zgodziła. Fotograf Barry Jeffrey próbował wyjaśnić w jaki sposób będzie wyglądała sesja, ale królowa z szacunkiem podniosła rękę i powiedziała: ,,Nie, Barry, właśnie tak to zrobimy. Po prostu trzymaj aparat.
Jej Wysokość zajęła pozycję przed obiektywem i zaczęła pozować wsuwając ręce do kieszeni i wkładając je na biodra, naśladując postawę profesjonalnej modelki. Stałam z niedowierzaniem, kiedy królowa była tak naturalna."

www.hellomagazine.com

Pani Kelly skrytykowała Royal Collection, którzy postanowili wykorzystać tylko 2 zdjęcia z sesji w publikacji ,,Dressing The Queen". „Ich zdaniem było to, że te bardziej szczere fotografie spowodują upadek monarchii. Dlaczego tak myśleli, nie mam pojęcia - mówi."

Skromna królowa

Angela twierdzi, że mimo zamieszkiwania w 775 pokojowym Pałacu Buckingham królowa jest bardzo skromną damą. Ledwie codziennie korzysta z więcej niż kilku pokoi: sypialni, prywatnego salonu, garderoby i łazienki, a także sal widowiskowych i pokoi do oficjalnych spotkań. „Te pokoje nie są ogromne i mają bardzo mało miejsca na meble, zmieści się tylko szafa lub komoda”. Dodaje, że zadziwia ją, jak wielu byłych pracowników dzieli się szczegółami na temat tych prywatnych pokoi, skoro tak niewielu ich widziało. ,,Jedynymi dżentelmenami, jakich kiedykolwiek widziałam, by wchodzili do tych pokoi jest książę Edynburga i inni członkowie rodziny królewskiej, ponieważ prywatność królowej jest absolutnym priorytetem wśród jej personelu."

James Bond

Propozycja, by Jej Wysokość pojawiła się w skeczu obok Jamesa Bonda (Daniela Craiga) podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, została rozpatrzona przez Królową tylko przez pięć minut, zanim zaakceptowała pomysł. „Była bardzo rozbawiona tym pomysłem i natychmiast się zgodziła. Zapytałam wtedy, czy chciałaby coś powiedzieć. Jej Wysokość odpowiedziała: ,Oczywiście, że muszę coś powiedzieć. Przecież on mnie ratuje". Zapytałam, czy chciałaby powiedzieć: Dobry wieczór, James , czy Dobry wieczór, panie Bond, a ona wybrała to drugie, znając filmy o Bondzie. W ciągu kilku minut przekazałam dobrą wiadomość  do reżysera Danny'ego Boyle'a. Myślę, że o mało nie spadł z krzesła, gdy powiedziałam, że jedyne zastrzeżenie królowej było takie, że chciała powiedzieć słynne „Dobry wieczór, panie Bond”.

Rozchodzone buty
W książce Angela potwierdziła, że monarchini zatrudnia królewskiego asystenta do noszenia jej nowych butów. ,,Królowa ma bardzo mało czasu dla siebie i nie ma czasu na chodzenie we własnych butach, a ponieważ dzielimy ten sam rozmiar to ma to sens”.

Michele Obama złamała protokół przytulając królową?

Projektantka monarchini twierdzi, że położenie ręki przez królową na Michele Obamie w geście odwzajemnienia podczas wizyty w 2009 roku ,,było naturalnym instynktem Elżbiety II, która okazuje uczucia i szacunek innej, wielkiej kobiecie i naprawdę nie ma protokołu, którego należy przestrzegać. Tak naprawdę chodzi o ludzką dobroć i jest to coś, co królowa zawsze robi. Każdy, kto jest blisko Jej Królewskiej Mości, nie jest zagrożeniem i jest z pewnością zaufaną osobą".

Replika sukni do chrztu była zafarbowana angielską herbatą!

Replika sukni do chrztu wykonana przez Angelę Kelly dla rodziny królewskiej, po raz pierwszy noszona przez Jamesa Viscounta Severn w 2004 roku została ufarbowana przy użyciu herbaty Yorkshire! ,,Aby upewnić się, że wygląda autentycznie, ufarbowaliśmy go mocną herbatą Yorkshire. Umieściliśmy każdy kawałek koronki w małej misce z kuchni, wypełnionej zimną wodą i torebką z herbatą, a następnie zostawiliśmy na około pięć minut, sprawdzając regularnie, aż kolor był idealny”. Angela pokazywała królowej każdy etap tworzenia sukni, który trwał około 9 miesięcy, ponieważ Elżbieta II była bardzo zainteresowana pracami.

Angela rzadko udziela wywiadów, ale ujawniła: „Jesteśmy dwiema typowymi kobietami. Omawiamy ubrania, makijaż i biżuterię”.

Myślę, że po przetłumaczeniu tak ciekawych fragmentów książki dla Was, sama siebie utwierdziłam w przekonaniu, że muszę ją mieć! Jeszcze tym tygodniu zamierzam ją zamówić, bo nie wyobrażam sobie jej nie przeczytać i nie mieć w swojej kolekcji królewskich książek :-)