1. Brytyjczycy lubią księżną Camilę?
Myślę, że większość z nich na pewno ją lubi. Z biegiem lat została w końcu zaakceptowana u boku Karola. Czas robi swoje ;)
2. Wiesz może czy Brytyjczycy porównują księżną Kate do księżnej Diany ?
Oczywiście, że tak. To było wiadome, że będą ją porównywać, bo jest żoną księcia Williama. Myślę, że podobnie będzie z przyszłą żoną księcia Harry'ego.
3. Jak wnuki i prawnuki traktują Elżbietę? Jako normalną babcię? (Wiem
tylko, że mówią do niej babciu). I jak to wygląda z jej strony do
prawnuków?
Myślę, że to zależy od sytuacji. Kiedy jest to oficjalne spotkanie to jest najpierw królową, a potem dopiero babcią. W sytuacji prywatnej na pewno traktują się nawzajem normalnie. Słuchając wypowiedzi Zary, Williama czy Harry'ego to jest dla nich ona przede wszystkim babcią :)
Myślę też, że królowa na bieżąco wie co słychać u jej dzieci, wnuków czy prawnuków i podejrzewam, że w miarę możliwości stara się spędzać z nimi czas.
4. Czy Camilla i Kate mają dobre relacje?
Na pewno są poprawne, ale czy dobre? Ciężko mi to ocenić, bo obie panie nie wypełniają wspólnie obowiązków królewskich aby choć na chwile móc je ,,podglądnąć" ;)
5. Królowa lubi Kate?
Wydaje mi się, że na pewno tak. Zależy jej na szczęściu wnuka, a skoro po urodzeniu Charlotte pojawiła się w Pałacu Kensington jako jedna z pierwszych osób to o czymś to świadczy :)
6. Czy
jest jakakolwiek nawet nie do końca legalna możliwość aby William
został królem przed Karolem, ale zachowując go przy życiu? (Tzn. Czy można
"oszukać sukcesję") .
Moze o tym decydowac Parlament.
Kate i William gratulują Olimpijczykom
1 miesiąc temu
Przecież to nieprawda. Królowa nie decyduje o sukcesji. William mógłby zostać wcześniej królem tylko, gdyby Karol zrzekł się tronu, ale nie widzę powodu, dla którego miałby to robić. Może jego panowanie będzie krótkie, ale przecież całe życie przygotowywał się do tej roli. William i Kate nawet nie są tak bardzo lubiani wśród poddanych, jak się wydaje.
OdpowiedzUsuńMoj blad, moze o tym decydowac Parlament. Doczytalam informacje i dziekuje.
Usuńzawsze się zastanawiam, dlaczego niektórzy tak bardzo chcą, aby to William został królem po Elżbiecie, a nie Karol. przecież książę Walii robi dużo dobrego dla kraju, dba o ekologię, prowadzi fundacje i osobiście uważam, że będzie dobrym monarchą. to, że jego małżeństwo z Dianą nie należało do najszczęśliwszych i się rozpadło nie powinno mieć żadnego wpływu na jego przyszłe panowanie i nie powinno się go z góry oceniać tylko dlatego, że się rozwiódł i poślubił kobietę, którą naprawdę kocha. jego panowanie na pewno będzie różniło się od panowania matki, ale to nie oznacza, że będzie od razu złym królem.
OdpowiedzUsuńAle czy William jest gotowy na bycie krolem? Nie sadze.
UsuńTo prawda, wydaje mi się, że William nie jest jeszcze tak bardzo przygotowany do roli króla. Myślę jednak, że Karol będzie dosyć stary jak obejmie tron i przez to będzie mu trudniej objąć królewskie obowiązki.
UsuńUlka
Zgadzam się z Karoliną. Jeśli Karolowi będzie dopisywało zdrowie, to może zrobić dużo dobrego dla kraju.
UsuńJa nie neguję, że on nie jest w stanie zrobić wielu dobrych rzeczy dla kraju i monarchii. Po prostu sądzę, że z wiekiem coraz trudniej jest człowiekowi zmienić pracę, bo to de facto jest przeniesienie na wyższe stanowisko w "firmie".
UsuńUlka
Karol czeka na to całe życie i mam nadzieję, że to czekanie się opłaci i da "pstryczka w nos" tym, którzy wolą Williama. Myślę, że może być niezłym królem.
UsuńNa pewno lepszym niż bill middleton...
UsuńKto to jest w ogóle Bill Middleton?!
UsuńJa uważam, że Karol na pewno da sobie radę i zrobi dużo dobrego ;)
UsuńNa pewno wtedy dużo się zmieni, ale raczej na plus dla monarchii.
Bill middleton to pogardliwy przydomek nadany Williamówi przez Brytyjczyków. Coraz liczniej przez nich uzywany jest ten przydomek , że względu na to że niechęć do Williama w spoleczenstwie brytyjskim systematycznie rośnie.
UsuńZa wszystko.za wynioslosc, za to że nie chce odciążyć babki i ojca (starych ludzi) od obowiązków, że brak mu swobody w kontaktach z ludźmi,że nie robi inicjatyw na wielka skale ( jak np igrzyska harrego), że rzuca się na prasę, nawet za jakieś bzdury,a powinien zachować godność, że zawiodl oczekiwania ludzi co do jego pracy,ze jego praca jako pilota helikoptera to żart, że jego żona np podczas wizyty w indiach powie działa o biednych indyjskich sierotach : o jakie to interesujące. ,ze chowa dzieci i ma na tym punkcie obsesje (gdzie estelle jest bez skrępowania pokazywana ludziom i już ma wyjścia i uczy się obowiazkow), że on i jego zona wypadają slabo w porównaniu do innych royalsów, że nie nadaje się na króla, że bardziej jest middleton niż Windsor, że udaje z żoną normalność ale jak już "bawi się " w normalna rodzinę i nie wykonuje tyle obowiqzkow co powinien to czemu tak mało pracujei że jak chce być normalny to powinien abdykowac z nie żyć z pieniędzy podatników, ze jest przekonany że sympatia ludzi i ich szacunek mu się z gruntu należy a nie za należy ją nie zasłużyć swoją ciężka praca,że wydali z kate kilkadziesiąt milionów na remont Kensington palAce a teraz i tak tam nie mieszkają,że jest work-shy jak kate,że mimo że ma takie rozpoznanie na świecie to w ogóle tego nie wykorzystuje,
UsuńPs weź poczytaj sobie na jakiś angielskich portalach ,za dzuo tego by opisywać. To tylko ułamek tego co oni piszą nie pamietam dokladnie xd tylko wejdź na jakieś porządne portale czytaj nie te Sun bo to zawsze są brednie .
Pozdrawiam Kasia
A moja ciocia z anglii mówi znowusz że jedyni członkowie rodzin królewskich o których Brytyjczycy w ogóle myślą to Harry i krolowa.
UsuńPs a głupoty to gadasz ty. Interesuje się tematem od paru ładnych lat i obserwuje stopniowy Spadek ich popularności. Ah i polecam ci ten blog i ten artykul:
Usuńkatemiddletonreview.com
Ps nawet sam will musi się tłumaczyc z tego że nic nie robi i podreperowac popularność w dennychatce wywiadach;
Usuńhttp://www.people.com/people/mobile/article/0,,20395222_20994092,00.html
Blad. Brytyjczycy mają ich gdzieś,tylko prasa o nich pisze bo Windsorowie to opera mydlana a oni nie mają o czym pisać.
UsuńA przeciętny Brytyjczyk (poza nieliczne grupa entuzjastów ) ma rodzine z cambridge głęboko gdzieś.
UsuńOto opinie Brytyjczyków (i to te z najlepszą krytyka):
Usuńknew it I knew she was not that confident as a royal. But damn she had 7 years before the marriage. .. After the marriage..she just made kids and lost many weights. She lost her sparks. .and her husband. If they don't improve before the Queen dies than they will lose popularity
A university course takes in some cases 5 years, so she has had plenty if time to get used to her role. Diana also had two children to raise in the first five years too.True, Diana was used to royalty, but Kate has had a good 10 years with William to know even the basic facts. She is being lazy and people offer this lame excuse that she is frightened of making a mistake. Will she then be 50 yrs old before she thinks she has got it? The Queen was literally thrown into it so learned through her own mistakes.
What rubbish.... she is a lazy little whatsit who does exactly what she wants to.
Well maybe taking her role more seriously and not picking and choosing her engagements might help. After all, she knew what she was letting herself into
? She flashed the all world numerous times, she showed her children only when her husband and her have bad press (but beg for privacy the rest of her time) , ditch the Irish Guards and was pictured that day going to her hairdresser. Her husand is as lazy so it's fair to blame him as well ! And don't say she has two small children, millions of women are children and they're going to work EVERY DAY, not one time a week (waving, small talk, cutting ribbon...)( ten komentarz jest bardzo trafny)
Dużo osób obchodzi.Poza tym chciałas wiedzieć to ci wytłumaczył am. A jak się okazało że mam rację to ty od razu kończysz dyskusje... bardzo dojrzale...
UsuńDobrze ze ich lubisz ;) Przynajmniej ty.
UsuńJednak nie można być bezmyślnie zaopatrzonym w swojego "idola" trzeba rowniez znać jego wady i przyjmować ich uzasadnieniona krytykę z godnością i rozumieniem,a nie emocjonalnym wsparciem i idealizowaniem.
UsuńJest tak jak zawsze mówiłam: Jedni ich kochają, a drudzy nienawidzą :) Jak wszędzie.
UsuńHej! Czy pojawi się jeszcze post ,,Kilka słów o księciu i księżnej ...``?
OdpowiedzUsuńTak :) Zaczęłam ostatnio pisać, ale nie zdążyłam skończyć. Pojawi się jutro :)
UsuńMogę zrobić taką zakładkę, choć takie notki pojawiły się już nie raz na blogach o rodzince Cambridge jak dobrze pamiętam ;)
OdpowiedzUsuń